Pogoda z roku na rok robi się coraz mniej przewidywalna. Upalne dni przeplatają się z deszczowymi, niosąc zagrożenie. Zdarza się, że wezbrane po intensywnych opadach rzeki występują z koryt i zalewają okoliczne tereny. Zwłaszcza piwnice są narażone na niszczące działanie żywiołu. Jak usunąć szkody po zalaniu? Osuszacze powietrza przychodzą z pomocą.
Osuszacze powietrza – czy sprawdzą się w przypadku zalanych piwnic?
Trudno przewidzieć niszczycielską moc żywiołu. Straty spowodowane zalaniem piwnicy w wyniku intensywnych opadów mogą być ogromne. Nie oznacza to jednak, że nie warto podejmować prób ich ograniczenia. Po wypompowaniu wody i usunięciu rzeczy trwale przez nią uszkodzonych można przystąpić do osuszania wnętrza. Z pomocą przychodzą specjalistyczne osuszacze powietrza. Czy warto z nich skorzystać?
Chociaż osuszanie piwnicy po intensywnych opadach może wydawać się zbędne – przecież woda została wypompowana – przynosi wymierne rezultaty. Pozwala przede wszystkim zmniejszyć straty wtórne będące konsekwencją zalania i zawilgocenia wnętrza. Zalicza się do nich zagrzybienie, korozję chemiczną oraz korozję fizyczną.
Wnętrze pozostawione samo sobie stanowić będzie świetne miejsce do rozwoju kolonii grzybów. Brak jakichkolwiek działań może nawet doprowadzić do pogłębienia się strat. Wilgoć będzie bowiem wnikać w mury i fundamenty, co może pogorszyć stan techniczny budynku, a im większy obszar zawilgocenia, tym trudniej go usunąć. Dlatego nie warto czekać. Szybko podjęte działania dają najlepsze rezultaty.
Jak działają osuszacze powietrza?
Zalaną piwnicę można jak najbardziej osuszyć metodą naturalną, która polega na wietrzeniu wnętrza. To tania opcja, niestety zawodna. Lepiej więc wykorzystać osuszacze powietrza. Zapewniają one wysoką skuteczność działania i przyspieszają cały proces. W efekcie pomieszczenie jest krócej wyłączone z użytku.
Osuszacze powietrza, jak sama nazwa wskazuje, trwale usuwają parę wodną z powietrza, dzięki czemu przyczyniają się do obniżenia ilości wody w całym budynku. Sprzęt zasysa wilgoć i skrapla ją do specjalnego pojemnika. Osuszone powietrze trafia zaś z powrotem do pomieszczenia.
Warto pamiętać, że szkody wynikające z zalania piwnic w wyniku intensywnego deszczu najczęściej ujawniają się z opóźnieniem. Brak widzialnych gołym okiem plam bywa zwodniczy. Uwięziona w murach, ścianach i podłodze woda odparowuje wolno, przez co szkody wtórne się rozszerzają. Pojawia się grzyb, którego niezwykle trudno zwalczyć.
Osuszanie piwnicy po zalaniu – o czym warto pamiętać?
Osuszanie piwnic po intensywnych opadach wymaga nie tylko natychmiastowego działania. Żeby przyniosło oczekiwane rezultaty, należy zadbać o wydajność procesu. Małe chemiczne pochłaniacze wilgoci nie zdadzą w tym przypadku egzaminu. Lepiej sięgnąć po specjalistyczne osuszacze powietrza, których wydajność będzie nie mniejsza niż 10 litrów na dobę.
Co więcej, proces osuszania piwnicy po zalaniu powinien być kontrolowany i odbywać się w określonych zakresach wilgotności i temperatur. Dlatego należy systematycznie wykonywać pomiary tych parametrów. Żeby szybciej pozbyć się wilgoci, działanie osuszaczy powietrza można wspomóc wentylatorami. Zwiększą one cyrkulację powietrza we wnętrzu.
Doprowadzenie pomieszczenia do stanu sprzed zalania przy zastosowaniu osuszaczy powietrza zajmuje średnio od 10 do 21 dni. Na ostateczny termin zakończenia prac wpływ ma wiele czynników, w tym ilość wody, właściwości fizyczno-chemiczne zastosowanych materiałów budowlanych czy też temperatura i wilgotność panujące w piwnicy.